Na takich aparatach pracuja najlepsi i robia sesje do magazynow jak Vouge czy kalendarza Pirelli

- nie ma sie co dziwic - tam modelka za sesje bierze honorarium konkretne a sam fotograf po takiej sesji ma pewnie wynagrodzenie jak dwa takie aparaciki

Nie mowie juz o profesjonalnym studiu - wyobrazcie sobie ile tam moze byc kasy wlozone ! - aparat lub kilka Haselkow, obiektywy, plansze, swiatla, generatory, wynajem wizazystek, powierzchni itp itd - okropne pieniadze