Dziś byłem u kolegi i słuchałem X-530.
Fajnie dają przy hausie i d&b, ale przy punku denerwował mnie ten subwoofer, za dużo basu było mimo, że był maksymalnie ustawiony na minimum, a w Winampie było na Rock ustawione.
Nie znam się za bardzo na takich zestawach, ale czy przy punkowej muzyce powinienem słyszeć basy? I to takie, które mi ucho drażniły, po prostu jakoś mi nie pasowały tam. Nie mam niestety porównania z zestawem kina domowego normalnym jakimś porządnym i nie wiem czy tam woofer też by się udzielał w taki sposób niestety