Z tymi drogami to bym powiedział , że wszystkie prowadzą do Katowic : Nie sztuką jest wjechać do Katowic , sztuką jest z nich wyjechać .Co do autostrady : fakt jest krótka , ale mnie najbardziej bawi taki fakt : Jechałem na wakacje , wuchta wiary jechała na Kraków , wszędzie tłok dojeżdżamy wreszcie do tej autostrady ,myślę sobie patrząc na pięciopasmową ( czy nawet sześcio) jezdnię przed kasą : "No tu chociaż się ładnie pojedzie"

, płacimy za bilet i jedziemy po paru metrach przecieram oczy ze zdumienia :autostrada się kurczy do zaledwie 3 pasów .To ma być europejska autostrada , przecież dla mnie to trochę tylko szersza zwykła ulica .Przez chwilę można było nawet jechać szybko , ale po kilku kilometrach zrobiły się 2 pasy ( akurat malowali pasy

)Więc wycieczki po naszej nowoczesnej autostradzie do udanych zaliczyć nie mogę . A na końcu , myślałem że umrę ze śmiechu - znów trzeba płacić piątaka