Polecam połączenie optyczne,jest bardziej odporne na zakłucenia przy tej długości kable, no i komp i hifi jest oddzielone galwanicznie, czyli jeśli by coś się stało z kompem to nie pociągnie za sobą audio i na odwót, a dodatkowo sprzęt może być podłączony z różnej fazy. Dodam tylko, że sam to sprawdzalem na własnym sprzęcie i mam właśnie podłaczenie za pomocą świtłowodu.
Aha jeszcze ku przestrodze, śadze, że masz na myśli to złącze mini jack na tylnim sledziu karty. Zapewne jest tak samo rozwiązane jak w sb live czyli sygnał spdif jest w formacie TTL a więc podłączenie do amplitunera nie dość, że nic nie da bo nie rozpozna sygnału to może spowodować uszkodzenie sprzetu. Ma to też tą zalete, że w tani sposób można zrobić podłączenie za pomoćą kabla ekranowanego 75ohm ( taki jak do TV ) i na jednym końcu podłączyć wtyczke mini jack (trzeba zbadać na jakim kanale jest sygnał cyfrowy) a z drugiej strony lutujemy odpowiednio dobraną diodę. Sam mam tak zrobione, bo zabrakło mi już wyjść audio z kompa bo do amplitunera mam połączenie optyczne z panela live drive, do nagrywarki audio coax a do minidisca właśnie to połączenie i działa ok. Jako wtyczke można użuć zaślepkę od gniazda optical i wywiercić otwór na diodę a następnie odpowiednio ją zamontować na jakiś klej. Liczy się pomysłowość