polałem sobie dooobrą setę balsamu pomorskiego - podobne do żołądkowel gorzkiej i czekam na następny odpał diesla....
samochód rano jest KONIECZNY a ulepszaczy do paliwa w całym mieście brak....
jest minus 24 stopnie - zimniej oczywiście niż wczoraj o tej godzinie*&^%$&^%$^&^%$^&^%$&*&^%$&*^%$^&&^%$&*^%*( &^%$*()*&^%$(*&^%$(*&^%$#
taki0 urok prognoz pogody, a samochód ****a musi rano zapalić, więc siedzę tu do rana.
Ostatnio zmieniany przez ed hunter : 24.01.2006 o godz. 00:39
|