zadzwonilem an biuro obslugi klienta i babka powiedziala ze jak mnie nie oszukali, to nie moga nic z tym zrobic, dopoki ja osobiscie nie zglosze sprawy jako poszkodowany.
dziwne to troche, bo lepiej zapobiegawczo zrobic cos z tym niz pozniej narzekac.
powiedziala mi takze, ze to nie pierwszy taki sygnal,ze juz kilkadziesiat osob zostalo w ten sposob oszukanych.
|