tak wygląda zima na moim osiedlu:
przy tak intensywnych opadach drogówka nie ma najmniejszych szans na sprawne działanie.
do tego doliczyć należy niepousuwane zamarznięte zaspy z poprzednich opadów...
śniegu jest tyle, że priorytetowo są odśnieżane najważniejsze drogi.
a sypanie solą czy piaskiem przy takich opadach nic nie daje.
poza tym pretensje należy kierować do swoich garniturków z UM i wyżej.
bo pieniądze mają na wszystko, tylko nie na to co potrzeba.
a teksty o zaskoczonych ekipach to bajka, bo istnieje
http://weather.icm.edu.pl z której wszyscy korzystają, więc już 2 dni temu było wiadomo, że nas zasypie.