Wypalone na DVD-R filmy w TOSHIBIE CD/DVDW SD-R5372 wykazały błedy, które zawarte w logu, a wklejone do worda mają 96 stron. Zapis skończył się powodzeniem, ale weryfikacja kompilacji - niepowodzeniem. Do niedawna nie robiłem weryfikacji i nie przejmowałem się tym, ale gdy płyty zaczęły mi zawieszać komputer, włączełem tę opcję. Bywa tak, że nagrana DVDRW nie chce się później wykasować, ale z kolei tego rodzaju nośniki nie wykazywały mi błędów kompilacji. Najgorsze jest to, że nie wiem czyja to jest wina. Nagrywarkę kupiłem w Komputroniku, a ci straszą, że w razie reklamacji, poddadzą urządzenie fachowej ocenie eksperta, a w przypadku nieuzasadnionych roszczeń obciążą mnie wszystkimi kosztami. Znalazłem się między młotem, a kowadłem.
|