Cytat:
Napisany przez andrzejj9
Tu poruszyłeś inną ważną kwestię - kompletny brak uzasadnienia znacznej części ograniczeń.. Niestety nie jest sytuacją sporadyczną ustawianie znaków kompletnie bez sensownej potrzeby w niektórych miejscach. Rozmawiałem zresztą swego czasu z osobą zajmującą się remontowaniem dróg i opowiedział mi o sytuacji, kiedy po skończonym remoncie zaczęli ściągać znaki ograniczające prędkość, na co policjanci, który to nadzorowali podeszli i krótko wytłumaczyli, że jeśli tych znaków nie zostawią, to im zaraz taką kontrolę zrobią, że naprawdę im się to nie opłaci.. Pozostawię to bez komentarza, chociaż chciałbym być przy tej sytuacji obecny i tych policjantów spotkać..
|
Na identyczną sytuację natknąłem się przeglądając jakiś czas temu ww. forum policyjne. Z doświadczenia na trasie po której często jeżdżę, widzę że pozostawianie takich znaków to normalka. Pół roku temu skończył się remont trasy (poza zabudowanym) a znaki
(40) jak stały tak stoją. Powtórzę to, o czym już kiedyś pisałem: stawianie znaków na naszych drogach coraz częściej przypomina mi grę w bierki