Podgląd pojedynczego posta
Stary 23.02.2006, 17:21   #63
ed hunter
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
 
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Cytat:
Napisany przez zene_k
I to jest przykład kolejnego bezsensownego przepisu, którego prawie nikt nie przestrzega.

P.S. Kiedyś dowiedziałem się od znajomego strażaka, że tą gaśnicą, którą wozimy w autach osobowych, to co najwyżej można byłoby ugasić pragnienie, gdyby to co jest w niej w środku było jadalne, ale na pewno nie pożar samochodu.
ale nie jeden samochód na ulicy najczęściej jest.

sam byłem świadkiem wypadku, kiedy po zderzeniu maluch poleciał jak anioł (w tym momencie zauważyłem, dojeżdżająć do skrzyżowania) i wylądował na dachu. kupa dymu z silnika, więc się zatrzymałem, złapałem za gaśnicę i pobiegłem do malucha. w tym samym czasie przybiegły jeszcze dwie, lub trzy osoby z gaśnicami, więc gdyby zaczęło się palić to już była jakaś siła do gaszenia. na szczęście nie zapaliło się i skończyło na wyszarpniętej zawleczce z mojej gaśnicy (nie wiem czy inni o tym pamiętali? )

jasne, że gaśnica w samochodzie powinna mieć min. 3 kg proszku, ale gdzie to wozić w małym samochodzie?...

lepiej mała niż żadna.
ed hunter jest offline   Odpowiedz cytując ten post