Nikt mi nie wmowi, ze osoba ktora sciagnela zalednie 5GB i dostepnila pare TB nie jest oszustem. Smartek nie unos sie, administracja polishtracker zdaje sobie sprawe, ze z ich serwisu korzysta bardzo duza liczba cheaterow... Wszyscy wtajemniczenii wiedza, ze passkey juz dawno zostal shaczony i zawiera bledy, ktorych nie da sie naprawic. Cheaterzy, zawdzieczaja mozliwosc sciagania tylko osoba, ktore zle maja skonfigurowane klienta. Jak bede mial czas, to sporzadze czarną liste klientów sieci BitTorrent od ktorych udalo mi sie sciagnac "lewym strumieniem". Nalezy rowniez pamietac, ze osobom ktore wysyla cheaterom nie zwieksza sie ratio!
|