Podgląd pojedynczego posta
Stary 28.02.2006, 00:38   #9
ro29
Guru
 
Avatar użytkownika ro29
 
Data rejestracji: 27.01.2005
Lokalizacja: Poznań
Posty: 2,210
ro29 niedługo stanie się sławny ;) <50 - 149 pkt>
Witam ponownie !
Cytat:
Napisany przez andrzejj9
Wiesz, tu akurat bym się zastanawiał.. Bo jeżeli zawodniczka osiąga życiowy rezultat i zajmuje dalsze miejsce.. to znaczy, że jej możliwości nie pozwalają jeszcze na sukcesy w światowych zawodach - tym bardziej na olimpiadzie. Czy w takim razie jest sens wydawać pieniądze na jej tam wysyłanie i liczyć na nagły przyrost umiejętności (w praktyce niemożliwy)?

Nie chciałbym zabierać zawodnikom możliwości mierzenia się z najlepszymi, bo wiadomo, że to jest właśnie najlepszy sposób rozwoju swoich umiejętności, ale trzeba też jednak patrzeć realnie. Jeżeli na dany moment zawodnik nie osiągnął jeszcze poziomu olimpijskiego to powiedzmy sobie szczerze - nie powinien się tam wybierać.
(...)
Wiesz - ogólnie masz rację. Mnie natomiast bardziej w tej wypowiedzi chodziło o to, że część zawodników wypada na różnych dużych imprezach bardzo źle - np. osiąga rezultaty dużo poniżej swoich życiowych, nie mówiąc już o rekordach Polski. I wtedy można się zastanawiać, czy było dobre przygotowanie, czy trafili z formą i czy w ogóle powinni jechać na tą imprezę.
A z drugiej strony - jak zawodnik jedzie i robi "życiówkę" to oznacza, że jest postęp itd. - i że nie traktuje uczestnictwa w tej imprezie jak treningu czy przygody.
Oczywiście inną kwestią jest sprawa, którą Ty poruszyłeś - czy jeśli ta jego życiówka jest i tak zdecydowanie gorsza niż nawet przeciętne światowe wyniki ...
Cytat:
Napisany przez andrzejj9
(...)
Ja wierzę w umiejętności naszych zawodników. Nie wierzę natomiat, że organizacyjnie cokolwiek zmieni się na lepsze przed przyszł olimpiadą. Tym samym jedynie jednostki z ogromną determinacją i siłą przebicia będą w stanie coś osiągnąć. A tym samym.. będą to tylko jednostki..(...)
Smutna polska rzeczywistość ... ważniejszy działacz niż zawodnik, pieniądze i kłótnia, niż wynik. Jak słyszę, że ponoć Tajner od roku nie rozmawiał z Kutinem

Cytat:
Napisany przez andrzejj9
(...)
Taa... ja słysząc co i rusz, że tu nie mamy toru do halfpipa, tu toru bobslejowego nie mówiąc o wózku, tu z kolei nie mamy trasy narciarskiej, gdzie można by trenować, nie mamy żadnej hali, gdzie można trenować na łyżwach w którymś momencie po prostu ogarnął mnie pusty śmiech, jak przypomniałem sobie, że Zakopane starało się o organizację olimpiady..

To jest niesmaczne nawet jak na dowcip..
Prawda - choć z drugiej strony, bardziej zależy tutaj wszystko od pieniędzy (olbrzymich) i chęci organizacji - bo budowanie dziś obiektów, tylko po to, że dostanie się organizację imprezy - czasem to się sprawdza - ale nie zawsze.
Natomiast część problemu, to także mentalność - nie wiem, czy słyszałeś - ale np. z wytyczeniem tras do biegów narciarskich (treningów) - co jak wiadomo w porównaniu do innych dyscyplin, wymaga niewielkich nakładów - są problemy - bo po prostu ludzie się nie godzą, aby trasa biegła przez ich tereny. Cóż ... może jakby im zaplacili ...

Pozdrawiam
ro29
__________________

ro29 jest offline   Odpowiedz cytując ten post