Nic nie chcę mówić, ale dla niektórych to 300 parę złotych to bardzo dużo - wg mnie cena Windowsa jest zawyżona, przynajmniej jak na rynek polski, i nie adekwatna do jakości produktu, który się kupuje. Ale to zupełnie inny, szeroki temat, więc nie będą go drążył
Ale wracając do nowej licencji OEM, nie jest ona taka dobra, ponieważ mówi, że jeśli kupimy nową płytę główną (załóżmy, że cała reszta komputera zostaje) to musimy nową licencję zakupić, ponieważ MS uznał, że nowy mainboard równa się nowemu pecetowi.