No i nadszedl ten dzien, w ktorym mozna wylaczyc swiatla mijania w samochodzie i nadjezdzajace auta staja sie niewidoczne
Zeby tego jeszcze bylo malo to durni kierowcy nie wlacza ich jak pada snieg, zapada juz powoli zmrok, bo po co przeciez mozna je wlaczyc jak jest juz ciemno. Po co sie maja zuzywac "niepotrzebnie" zarowki.
Boze jak ja nie nawidze takiego podejscia kierowcow

Mam nadzieje, ze dozyje tego dnia, w ktorym wejdzie ustawa, ze trzeba bedzie uzywac swiatel przez caly rok.