Cytat:
Napisany przez Banana Coctail
@andrzejj9 dla chcacego nic trudnego, jezeli doszloby do ogolnokrajowego ruszenia rzad mialby trudny orzech do zgryzienia, zamach stanu tez jest mozliwy (lecz wtedy niewiele sie zmieni bo bedzie kolejny dyktator). Faktem jest, ze zachod pomagal Solidarnosci w przemianie (walizki z kasa, ktora rozdawali jak popadlo by podburzyc lud - wiem od czlonka PZPRu). Wiadomym jest, ze "rewolucja zjada wlasne dzieci" dlatego ja bym spokojnie poczekal, az Lukaszenka umrze i wtedy wziac sie za budowanie demokracji.
|
Czyli patrząc na jego wiek za jakieś 30-40 lat.. A nawet jeśli mówimy tylko o jego 'życiu politycznym' to pewnie niewiele mniej, bo jeśli raz przegłosował, że może kandydować jeszcze raz, to nie sądzę, żeby za 4 czy 5 lat ta władza mu się już znudziła. I wszyscy ludzie, którzy nie są zadowoleni z sytuacji mają po prostu czekać. A ci, którzy są starsi pogodzić z tym, że już za ich życia nie będzie inaczej? Raczej marna to perspektywa..