Niech Ci będzie.
.....
Gorzów.
Miasto to jest.
Z tramwajami.
Tramwaje to są takie wagoniki co po torach jeżdżą.
Prawie jak kolej.
Tylko te tory w Gorzowie jakieś nie bardzo zgadzają się z poziomem ulic.
Ale to nic.
Pies trącał zawieszenie, jak pęcherz pęka.
Jakoś jedziemy.
Nie!!!
Stajemy.
.....
......
Jaka ulga!
Znowu będzie artykuł w miejscowej gazecie o menelach oszczywających bramy.

Jedziemy.
Prawą stroną.
Uważamy na kierunkowskazy na Szczecin.
Szczecin na wprost.

........
Kur....
Mamy nakaz skrętu w prawo.
.....
Po jakimś czasie.
Nareszcie droga na Szczecin.

Jedziemy....
Pyrzyce....
Szczecin



........
........
Teraz tylko do rycha.
.......
.......
Kontynuować?