Cytat:
Napisany przez samedi
tu chodzi o sam fakt jak z nim postapili terz nie wiadomo czy servis czy obsluga sklepaowa no ale on tam mial jakies potwierdzenie z servisu odnosnie ze u nich to bylo i ze tak sprawa wyglada przekroczyl limit nagrywania i koniec dla mnie to bylo smieszne no ale .... az sie boje oddac cokolwiek do naprawy
|
to co opowiadasz jest diametralnie inne od tego co mnie spotkalo z serwisem plextora.
mianowice. kiedys przegladalem stare plyty, porysowane i zniszczone na maxa. w pewnym momencie slysze glosne j_budu!! nagrywarka nie chciala sie otworzyc i bios przestal ja w ogole wykrywac. otworzylem ja recznie

plyta, ktora wsadzilem byla doslownie drobnomielona!! doskonale wiedzialem, ze wsadzilem peknieta plyte

poszedlem do sklepu, w ktorym kupilem zrobilem mine niewiniatka
na dodatek nie mialem karty gwarancyjnej, bo ja zgubilem. facet kazal mi to zostawic, wypisal kwitek i po dwoch godzinach zadzwonil, ze faktycznie sprzedawal mi ten sprzet, bo mial to w komputerze i juz wyslal go do serwisu.
po tygodniu sie zglosilem, a pan mi pokazuje adnotacje z serwisu, zeby wydac nowy sprzet. dostalem nowa wypalarke i gwarancje