Powiem tak
Patrząc na to wszystko dochodzę do wniosku
Że teścik sprawdzający - fajna rzecz - taka ciekawostka
Ale to co serwuje tu slawekj to zakrawa na jakąś paranoję
Sprawdzanie jednej płytki na siedmiu napędach, w różnych programach
Wybiórczo stosowanych w zależności od dnia tygodnia i humoru
Góry, doliny, Terefere, Jigga Jagga, trelemorele, beta-karoten...
To tylko nagrana płytka
Wszystko jest ciekawe aż do momentu i wszystko jest dobre, póki nie następuje przesyt tegoż
I w moim mniemaniu ten przesyt właśnie nastąpił
Nie chce mi się nawet tego oglądać
Siedem testów stron, żeby stwierdzić, że płytka jest nagrana źle
A teraz najlepsze - czyli puenta:
Jeżeli jeden z najlepiej nagrywających napędów nagrywa podle testów źle
To co z innymi spawarami ocierającymi się o tradycję kiepskości i nie tylko?
Tak więc posiadacze Samsungów, Liteonów, Sony, Toshib i podobnych
Nawet się nie zastanawiajcie i po wypaleniu płytki przez okno ją sruuuu