@Atlatntis.
Żaden, albo bardzo niewiele z napędów dostępnych na rynku nie pozwala na precyzyjne skanowanie jakości nagranych płyt.
Z tego, co gdzieś wyczytałem precyzyjne urządzenie do skanowania kosztuje ponad 900 tys. USD.
Każdy napęd ma swoje wady i zalety.
Nawet sławiony Benq DW 1640 ma problemy z właściwą oceną jakości nagranych płyt.
@Slawekj założył zresztą na forum obszerną dyskusję na ten temat i zawarł tam parę cennych uwag. Odsyłam do lektury tego wątku.
Jeszcze, co do różnic w wynikach testów napędów.
Miałem wczesniej NEC-a 3540 i DVD R x 16 Verbatima też nagrywał z PI ponad 500, a płyty były wszędzie odczytywane, a zwłaszcza na stacjonarnym DVD LG DT 585 NY, który z nagrywanych płyt czyta mało co, albo z wielkim trudem.
Z tych nagranych na NEC-u nie chciał czytać tylko E-xtreme, czy coś takiego, ale nikt przy zdrowych zmysłach nie używa takich nośników (chyba, że do testów).
Natomiast LiteOn SHW 1635S, na którym nauczony wcześniejszym dłuższym doświadczeniem z LDW 451S@SOHW 832S nagrywałem tylko na Verbach i TDK pomimo świetnych wyników z Nero CD\DVD Speed i KProbe kaszanił zapis tak, że na wspomnianym LG nie chciało odtawarzać płyt w ogóle, albo z trudem.
Jeżeli chcesz mieć dobry czytnik i nagrywarkę to polecam zakup dwóch napedów, albo do posiadanego Litka dokup dobra nagrywarkę. Ja polecam NEC-a 4551.
Miałem wcześnej Benq DW 1640, ale NEC bardziej mi pasuje.
Litka użwam, jako czytnika, chociaż ten model ma gorszą korekcję niż wcześniejsze.
Poniżej skan płyt z Litka (nie czytana na stacjonarnym LG, albo ścina) i na NEC- u (chodzą bez zarzutu)
