Witam !
Cały problem z reputkami polegał na tym, że stały się one nie tylko wyznacznikiem fachowości/wdzięczności/sympatii - ale też źródłem do zabawy - chociażby słynny temat w śmietniku - odwiedziłem go tylko raz żeby się przekonać o co chodzi

.
Może nie najgorszy jest pomysł z wykasowaniem i zaczynaniem od zera - choć ma to też swoje wady ...
Wadą systemu reputek była też trochę ich mała przejrzystość (kropki różnego koloru - do dziś nie wiem o co w tym chodziło

), a przede wszystkim, że poszczególne granice punktowe - związane z opisem reputacji - były dziwne - chodzi głównie o to, że osiągając 2000 punktów osiągało się max "opiniowy".
Ja dając reputki dawałem je głównie jako dowód wdzięczności za pomoc, akceptację, zgodność, oraz czasem jako dowód sympatii - chyba tylko raz czy dwa dałem trochę dla zabawy ... Ale niestety jak wiadomo inni czynili tak nader często ...
A przede wszystkim - może nie widzę - ale czy ktoś z "szefostwa" zabrał już w tej sprawie głos ?? I wytłumaczył nam czemu to zrobiono ??
Pozdrawiam
ro29