Co do głośności to wiele napędów w życiu swoim nie miałem. Już chyba o tym wspominałem na forum, że jak rozpędzi płytę to go słychać (i nie jest to aż taki mocny hałas), ale jak się np. ogląda film to płytka nie musi się tak szybko kręcić więc go w ogóle nie słychać. Na pewno jest cichszy od CD-ROM Pioneer'a, który kiedyś miałem.
Na teście rzeczywiście napisali coś o "sporadycznym zawieszaniu się napędu na 10-20 sekund po długim czasie bezczynności", ale ja osobiście nic takiego nie zauważyłem.
|