Ehhh... temat dziwny, ale jakze moglbym sie nie odezwac. Kilka uwag. Piszecie ze ewangelii bylo kilka - error! Gdyby sie komus zechcialo zajrzec do encyklopedii chociazby, to zrozumialby zapewne ze Ewangelia jest jedna. Slowo to oznacza "Dobra Nowina" Wiec nie cztery, nie piec nie dwanascie a jedna... nie zrozumcie mnie zle - nie lapie za slowa. Po prostu jedna, pisana przez ewangelistow, ktorych bylo zreszta czworo. I ta Ewangelia pisana przez nich nalezy do zbioru ksiag kanonicznych. Mysle ze to jest najistotniejsze. I tylko te kanoniczne ksiegi prawdziwy chrzescijanin powinien traktowac calkiem powaznie i z szacunkiem. Tak zostalo ustanowione.
Sprawa sensacyjnosci danego odkrycia polega na tym, ze wlasnie na swiecie dzieja sie rzeczy jak na forum, czyli watpliwosci i rozmyslenia, zamet.
A jesli ktos wierzy, ze Magdalena byla zona Jezusa, albo ze uczniowie byli pedalami, czy ufoludkami, to mi powaznie szczerze zal tychze osob...
@Stef
Powiadasz, ze na wszytskie cuda jest wytlumaczalny sposob... no i owszem, nie jest sztuka wierzyc w to co sie widzi, bo to juz nie wiara, a wiedza sie nazywa... sztuka jest wierzyc w to czego nie widzisz... popatrz na oltarz (jesli nalezysz do tych co go widuja co jakis czas) i uwierz w ten cud, a jak nie, to wspomnij na cuda, jakie dokonywaly sie za zycia Jana Pawla II... w ten sposob Twoja wiara powinna wzrosnac. Niesttey naukowcy sa od tego, aby obalac te wlasnie cuda i do Ciebie nalezy podjecie decyzji, czy im wierzysz, czy widzisz w tym cud!
Pozdrawiam!
__________________
"Jeśli uczysz się od innych, ale sam nie pomyślisz - to najczystsze oszołomstwo;
Jeśli myślisz, ale nie uczysz się od innych - to może być dla Ciebie wręcz niebezpieczne."
/ Konfucjusz /
|