Ale to sie nie wzielo znikad. Cala Europa po wojnie poszla w liberalizm i ruszyla z kopyta wykorzystujac przy okazji plan Marshalla. U nas przyszedl socjalizm i coprawda Warszawe odbudowal, ale pasozytowal za to przez 50 lat na korzysc pewnego Zwiazku (z wielkiej litery
).
Teraz rozwinieta Europa sie socjalizuje, bo liberalizacja juz nikomu nic nie da - kraje europejskie sa bardzo wysoko rozwiniete i zbyt zalezne od siebie nawzajem wiec nie ma szans zeby nagle jakis kraj sie mocno wychylil. Teraz wiec zabezpiecza sie swoich obywateli i dba o wzost gospodarczy rzedu 1%.
Tak wiec mozna to obrazowo powiedziec ze Europa po wojnie pracowala, a teraz odpoczywa, a my "niby odpoczywalismy" (znacie powiedzenie, mysl przewodnia socjalizmu - "Czy sie stoi czy sie lezy ..." ?), choc roblismy to tak jak ruscy kazali, a teraz wlasciwie niewiadomo co - troche chcemy sie socjalizowac jak europa, ale nie ma k.... za co, wiec trzeba zap.erdalac, jak w miedzywojennym kapitalizmie. Im szybciej dojdzie do wprowadzenia twardego liberalnego kapitalizmu, tym szybciej bedzie mozna dojsc do etapu w ktorym bedzie mozna sobie pozwolic na wprowadzenie takich rozwiazan socjalnych jak te ktore sa teraz w europie.
Zreszta co do tych swietnych premi socjalnych - wy myslicie ze te pieniadze z nieba spadaja
?? Przeciez to sie wczesniej oddaje panstwu jako podatki, a potem panstwo laskawie oddaje tyle ile mu sie podoba. To tak jakby ktos sie podniecal promocja produktu ktory ze 100 zl. jest przeceniony na 80 zl. a sam sprzedal ten produkt sklepowi za 20 zl.
Tak wiec zakoncze dla odmiany pewnym mottem liberalizmu - "bez ***322;aski" (uzylem PL litery na wszelki wypadek
).