A tak swoja droga czytam tutaj, wyjade zagranice, na Zachod, ******e ten kraj, tam bedzie mi lepiej... lepiej? Ze jak? Bedziesz jeden z drugim pracowac na zmywaku lub w najgorszych fizycznych malo popularnych pracach i dostaniesz za to tamtejsze grosze, a to nie koniec, bo przeciez trzeba sie jeszcze utrzymac, mieszkac, zywic, ubrac i tp. te koszty tez trzeba wliczyc.
Dobrze maja, lub udaje sie TAM takim co znaja bardzo dobrze jezyk i sa potrzebnymi pracownikami poszukiwanej profesji (pracownicy branzy IT, architekci, lekarze, farmaceuci itp.) to mimo spelnienia tych wymogow i tak sie jest - czlowiekiem drugiej kategorii w odniesieniu do tubylcow, niestety... zbyt rozowo sie do widzi, zreszta trzeba tam pojechac aby sie przekonac, wielu jednak wraca do tej "cholernej" Polski, bo sie emigracja nie udaje
__________________
----------
pozdrawiam
|