Witam!
Mam taki problem...
Gdy moja Winda byla juz u granic wytrzymalosci...nadszedl czas na format...Hmmm.. no moze nie granic wytrzymalosci tylko za granica wytrzymalosci bo sie wlaczac nie chcial..

Wszytsko cacy...formatiren udany ale jest jeden problem... NIE MA DZIWKU!!! Posiadam glosniki Creative Inspire 4400 ktore wczesniej chodzily bez problemu... Jak chce sobie pograc w Prince of Persia TTT to nie moge bo...pisze ze nie mam driverow do karty dzwiekowej... I tu sie pojawia nastepny porblem poniewaz stery moge znalesc ale jak ja moge sprawdzic JAKA MAM KARTE DZWIEKOWA

?...W Megadzerze Urzaden pisze ze nie mam zainstalowanych sterow do urzadzenia audio....Aha! Jeszcze jedna ciekawosta... Komp nie wykrywa glosnikow ale glosniki wykrywaja...kompa..?? Wiem ze to idiotycznie brzmi ale jak biore dzwiek na maxa to slychac takie charakterystyczne"szzzzzzzzzzzzzzz" co wg. mojego sensu zycia znaczy ze glosniki sa poprawinie podlaczone...
Blagam pomozcie bo granie bez dzwieku to koszmar!!!
P.S. Mam Win XP SP2
P.S. 2 gdy podlaczam pod jacki sluchawy tez nie slychac w nich dzwieku...
Blagam o pomoc i z gory THX za szybka odp...