Dw***243;ch facet***243;w. Wieloletni przyjaciele od dzieci***324;stwa. Jednak jeden z nich
niestety jest cz***281;***347;ciowo sparali***380;owany, potrzebuje troch***281; pomocy w codziennym
***380;yciu. Pewnego dnia siedz***261; u niego na werandzie, sparali***380;owany m***243;wi:
- Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawd***281; jeste***347; moim przyjacielem?
- No jasne stary, znamy si***281; od dziecka, wiesz, ze zrobi***322;bym dla ciebie
wszystko!
- Wiem, m***243;j przyjacielu, wiem. Mia***322;bym wiec do ciebie ma***322;***261; pro***347;b***281; czy
przyni***243;s***322;by***347; mi z pi***281;tra skarpetki? Robi si***281; troch***281; ch***322;odno, a jak
wiesz, janie jestem w stanie tego zrobi***263;.
- Stary, w og***243;le nie ma o czym m***243;wi***263;. Skoczy***322;bym dla ciebie w ogie***324;.
- Dzi***281;kuje ci m***243;j przyjacielu.
Facet idzie na pi***281;tro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemia***322;y.
Przed oczami rozpo***347;ciera mu si***281; cudowny widok - dwie c***243;rki jego przyjaciela,
m***322;ode, pi***281;kne jak marzenie, ubrane jedynie w bielizn***281;. Facet nie mo***380;e oderwa***263;
wzroku, targaj***261; nim wyrzuty sumienia - w ko***324;cu to
c***243;rki jego najlepszego przyjaciela, jednak w ko***324;cu poddaje si***281; instynktom i
m***243;wi:
- Wasz ojciec przys***322;a***322; mnie, ***380;ebym si***281; z wami przespa***322;.
- Niemo***380;liwe! - m***243;wi jedna.
- Nieprawdopodobne! - m***243;wi druga.
- No c***243;***380;, je***347;li mi nie wierzycie, zaraz wam udowodni***281;.
Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy...
- Obie?
- Tak, tak, obie! Dzi***281;ki, stary!
__________________
KETCHUP KUPUJE TYLKO PUDLISZKI
|