Skoro zbaczamy z tematu to ja zbocze bardziej. Nie smieszy was w pierwszej lidze sa dwie druzyny z warszawy (chyba juz byly), dwie z krakowa, i byc moze dolacza dwie z lodzi. Plus smieszne tworki bez kibicow w stylu amiki (na szczescie juz nie), grodzisk, nie chce wymieniac dalej o sie okaze ze wieksze misato wzialem za mniejsze
![:-]](images/smilies/].gif)
. Jakby tak tam gdzie sa dwie dobre duzyny kase przeznaczyc na jedna to mozna by powalczyc o jakis wynik w pucharach bo wyglada na to ze znowu bedzie rzez (a zapowiadalo sie rozstawienie wisly:/). Po co komu I liga w jakis dziurach, chyba tylko dla wlasnej satysfakcji bo napewno nie dla dobra polskiej pilki...
Koncze bo jeszcze moglbym wiele napisac.
Nawiazujac do tematu: w liceum bylem krolem trafien w slupki oraz poprzeczki :p Patrzac na staty tego zawodnika to nic ciekawego sie nie zapowiada (ale staty nie graja). Mozna pomyslec ze mial pecha, ale mozna tez pomyslec ze ma problemy ze skutecznoscia.
zamieszany post ja wieszosc moich dluzszych postow na roznych forach :p