Cytat:
Napisany przez pykson
nie wiem co zwierze ma na mysli. Nie wiem rowniez co ma na mysli smycz psa czy tez klatka papugi. Zwierzeta bowiem jak i rzeczy martwe - mysli nie maja. Chyba sie troche zbyt mocno wczuwasz w role obroncy - zwierzeta nie maja mysli. Zabronione jest znecanie sie nad zwierzetami, ale nijak nie dojdziesz czy Pimpek woli zielone czy rozowe cieple wdzianko na zime albo czy owieczce jest lepiej z Zenkiem czy baranem. (Ja zakladam, ze lepiej z baranem  )
Nie toleruje rowniez znecania sie nad zwierzetami, ale nie sadze, choc sie ta tematyka srednio interesuje, zeby stosunkowanie sie przynajmniej ze ssakami, bylo znecaniem sie nad nimi..
|
Nie no sorry, ale tu piszesz bzdury..
Zwierzę nie myśli w sposób taki, jak robi to człowiek, nie zmienia to jednak faktu, że posiada myśli, odczucia, preferencje, wrażliwość na określone bodźce i wiele innych cech. Z twojego rozumowania wynika, że dla zwierzęcia jest wszystko jedno, czy jego właściciel będzie próbował je gwałcić.. Ciekawe rozumowanie..