Problem dotyczy dziwnego zachowania nagrywary w trakcie robienia lustra partycji Ghostem.Niby wszystko przebiega normalnie,konczy sie nagrywanie 1 plytki tacka sie wysowa i blyskawicznie zamyka,nie mam szans aby wlozyc nastepna plytke do nagrania.Ghost wywala blad i po calej operacji,kombinowalem juz na rozne sposoby zmienilem bios na najnowszy w akcie desperacji lapalem tacke paluchami

)).Nagrywara spisuje sie generalnie bezblednie w 99%,ale lustra partycji za cholery nie moge nagrac na plytke.Jesli ktos wie jak rozwiazac ten problem bede dozgonnie wdzieczny

)))