mapowanie i usuwanie hotow i deadow przez aparat
http://www.nikonians.org/dcforum/DCF...202/17027.html
w polowie strony masz porownanie ilosci w zaleznosci od czasu pomiaru
chwile poszukasz i znajdziesz wiecej na ten temat
takze na cyberfoto, na ktorym tez sie udzielasz
krzem sie nie wypala, ale fotosensory ulegaja uszkodzeniom
wez tez instrukcje swojego aparatu - powinienes znlesc cos na temat nie kierowania obiektywu na mocne zrodla swiatla przy odslonietej matrycy - po prostu fotosensory padaja po pewnym czasie - mocniejsze swiatlo - szybciej
po kolei:
aparat opuszczajac fabryke ma testowana matryce, jest tworzona mapa deadow i wgrywana do aparatu, aparat automatycznie interpoluje dane w miejsce uszkodzonych pikseli i uzytkownik jest zadowolony
jednak matryce sie zuzywaja
pojawiaj sie nowe deady i hoty
w sofcie aparatu jest odszumianie - zwykle wystarcza
niektore drogie aparaty maja mozliwosc stworzenia przez uzytkownika wlasnej mapy deadow
dowody? google.com
na tych stronach masz przyklady typu: po pol roku pojawily sie hoty... tak, deady to norma, pojawiaja sie gdy... itd
http://www.tawbaware.com/pixelzap.htm
http://jancology.com/blog/archives/2...ot_pixels.html
tu masz to dosc zjadliwie, ale i szczegolowo opisane:
http://webpages.charter.net/bbiggers...l_stories.html
i nie dziw sie ze producenci nie chca na ten temat pisac - wiedza ze sprzedaja sprzet z wadami i skrzetnie je ukrywaja
technologia jednak nie pozwala produkowac bezblednych matryc, szczegolnie przy obecnych cenach