@Stef gdziez Ci wymienilem, ze kazdy dostawalby po rowno? Dostawaloby sie tyle by moc przezyc i tlusto miec, oczywiscie bylyby reguly typu: prezes moze maksymalnie zarabiac 5x wiecej niz robotnik. W prawdziwym socjalizmie a nie socjalizmie na modle radziecka - wolnosc bylaby niemalze pelna, jedynie nalezaloby pracowac 8h na dzien. Marksizm nie odrzuca postepu i watpie by internet uznal za zbedny - jest to obecnie zbyt powazny wynalazek. Decydowalaby nie awangarda lecz przedstawiciele zalog robotniczych - bardziej realne niz rzady jakis politykow nie wiadomo skad.
@MQs wyzyskiem nazywam prace za marne grosze (wykanczajaca), w trudnych warunkach i brak niemalze jakichkolwiek zabezpieczen socjalnych. Wyzyskiem nazywam rowniez to, ze szef moze zarabiac nawet 50x wiecej niz robotnik! Motywacja wyniakalaby z tego, iz rozsadnie myslacy czlowiek widzac, ze jego praca realnie buduje dobrobyt dla niego samego i dla reszty pracowalby nawet ciezej lecz nie moglby sie przepracowac (8h dziennie). Dla mnie bylaby to ogromna motywacja. Aby zyc trzeba robic cos dla innych.
@pawelblu nie potepiam rozwoju technologii ale nadmierna automatyzacje tak. Nowinki ulatwiaja zycie ale wykluczaja czlowieka. Mozemy zrobic tak, ze tylko maly odsetek bedzie pracowal a reszte beda robic maszyny - lecz tym co nie pracuja nalezy sie zasilek w takim przypadku, dlatego ze nie moga miec pracy.
|