Cytat:
Napisany przez Reetou
Odkopię temat, bo się wściekłem. Generalnie trudno wyprowadzić mnie z równowagi, a jednak...
Otóż mój 2,5 roczny syn ma alergię pokarmową. Żona musiała być na diecie, a od 1,5 roku tydzień w tydzień kupujemy mu specjalne mleko w proszku sprzedawane w aptekach na receptę. Nie może jeść mleka, czekolad, malin itd, itp... Jak mu babcia dała "na spróbowanie" obraną z 'pestek' truskawkę, to przez tydzień miał problemy żołądkowe. Oczywiście mamy zaświadczenie od alergologa itd, itp. Do wczoraj...
Bo jak wczoraj poprosiliśmy lekarkę o kolejną receptę to się okazało, że ona takiej recepty wystawić nie może. Otóż wyszło jakieś rozporządzenie, że żeby otrzymywać dalej takie recepty musimy z małym udać się do _szpitala_, gdzie zostanie mu pod kontrolą lekarzy podane normalne _mleko_!!!
I pewnie jak biedak przeżyje ich eksperymenty, to zasłuży sobie na przywilej dalszego otrzymywania recept na mleko...
Dlatego @andrzejj9 późno bo późno, ale mogę odpowiedzieć na Twoje pytanie: tak, żyjemy w chorym kraju. Życzę osobie/grupie, która wydała to bezsensowne rozporządzenie, żeby ich dzieci/wnuki byli alergikami i trafili do szpitala na te eksperymenty. Może wtedy zmądrzeją, idioci...
|
Mozna miec jedynie nadzieje ze lekarz bedzie wiedzial co robi i dawka bedzie minimalna :/
Co do drugiego postu to trzeba sie spytac obecnej, jedynie slusznej, partii
po kij jej wszytskie stanowiska, skoro brzydzila sie tym w czasie wyborow. Nie wiem PO bylaby lepsza i zastanawam sie na kogo glosowac w najblizszych wyborach.