U mnie 35,5C w polcieniu - okna na zachod, wiec nie ma jeszcze do konca tam slonca, a i dosc pochmurno dzisiaj..
Osobiscie nie przepadam za takimi upalami - 25-28C uwazam, ze jest wystarczajace.. zle sie spi (jak juz Ice wspomnial), przejscie przez miasto tez jest dla kamikaze ;-).
Koniecznie - duzo zimnego napoju (najlepiej gazowane coby sobie potem beknac ;D), nonstop chodzacy wentylator z pelna moca i jakies zajecie. W takim warunkach da sie jakotako przezyc..
pozdro
|