Nie no.. ręce po prostu opadają..
A słyszałeś o czymś takim, jak pusczanie filmu zarówno w wersji oryginalnej, jak i dubbingowanej? Jeśli nie, to zainteresuj się na przykład Opowieściami z Narnii, Gwiezdnymi Wojnami, Fabryką Czekolady i wieloma innymi..
Po raz kolejny proponuję czasami zastanowić się, albo po prostu nie udzielać odpowiedzi, zamiast na siłę szukac powodu do czepiania się. Zwłaszcza, jak trzeba go naprawdę szukać na siłę..
A że dalej nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie, to może zapytam jeszcze raz - jeśli rzeczywiście byliście na wersji dubbingowanej, to po raz enty - jaka ona jest? Da się znieść?
Nie sprawdzałem jeszcze w repertuarach, czy grają to również w oryginalnej wersji, ale prawdopodobnie tak - wskazuje na to chociażby ten komentarz na onecie:
http://film.onet.pl/1,4,8,21145460,5...3,0,forum.html