Cytat:
Napisany przez epol
Hipermarkety Tesco?
Ostatnio po drodze wskoczyłem do Reala w Bytomiu. Myśle sobie, że jak zaraz wejdę to będzie super chłodno i nie będę chciał wyjść. A tu ku mojemu zdziwieniu brak klimatyzacji  Upał w środku, duszno, nie dało się wytrzymać. Szybko kupiłem co miałem kupić i spadówa, bo w aucie w czasie jazdy było przyjemniej.
Z ciekawości zajrzałem na dział ze słodyczami, a tam wszystko miękkie, roztopione. Porażka. Ciekawe co na to sanepid?
|
Pewnie ma to w dupie.. Podobnie jak w tym samym miejscu przepisy sanitarne mają supermarkety.. I wszyscy są zawodoleni.. Może poza klientami, którzy się czymś takim później zatrują, ale to już przecież drobnostka..
Nie inaczej jest w Leclercu, dlatego na czas lata omijam ten sklep szerokim łukiem..