Toyota z definicji nie dopuszcza możliwości zagazowania...
Zagazowanie wymaga wymiany tłoków i gniazd zaworowych a efekty ekonomiczne zagazowania są znikome.
Sam byłem świadkiem jak bogaty bałwan kupił Camry benzynę i przed odbiorem samochodu zażyczył sobie zagazowania silnika. Serwis śmiał się do rozpuku - ale klient płaci i nie chce stracić gwarancji. Wymiana w polskich warunkach serwisowych tłoków i gniazd zaworowych to swoista paranoja, taniej i mądrzej było by kupno diesla...
Pomijam taki przypadek, że Toyota ma niektóre silniki których nie da się zagazować: bezpośredni wtrysk benzyny... I to dotyczy mojej prywatnej Toyoty