Mam psa, malego bo malego, ale kupe zrobic potrafi ;-).
Nie sprzatam po nim, bo jakos nikt tego nie robi i nawet nie wiem w co bym to bral?
Natomiast wkurza mnie to, jak spotka sie innego psa bardziej lub mnie agresywnego podchodzacego do mojego NIE NA SMYCZY!
Do cholery - ludzie! Jak Was psy nie sluchaja to prowadzajcie je na smyczy..
Jakis czas temu zasadzilem takiemu kopa jak sie wlasciciel nie patrzyl i sobie poszedl ]:->
|