Po uruchomieniu komputera, w "Moim Komputerze" zostają na stałe takie ikony/nazwy płyt w napędach, jakie były podczas uruchamiania... Pomimo włożenia innych płyt to się nie zmienia, raz nawet już po wyciągnieciu płyty udało mi się otworzyć jej zawartość l-klikiem
Najczęściej jednak, po wyciągniecu płyt, l-klik powoduje otwarcie pustego nośnika, albo error "w * nie ma płyty" . Po wymianie na inne płyty, można je (najczęsciej, o ile się nie otworzy zamiast nich zawartośc płyty która już jest wyciągnięta

) normalnie otworzyć, jednak nazwy i ikonki (ikonka się zmienia na taki plik ze znaczkiem windowsa, czyli tak jakby chce odczytać starą ikonkę, ale jej już tam nie ma

) zostają tych płyt co były na samym początku...
Dziwne, prawda?
Tak jakby nie odświeżała się zawartość jakiegoś cache'a czy coś, po wysunięciu tacki
Ps Uścislę- nie tyle otworzyć jej zawartość, co wyświetliła się zawartość plyty, której już w napędzie nie było...