Serdecznie dziekuje za rade

gdy pierwszys raz uslyszalem, chyba od mojego dziadka, ze plyty nagrane za szybko nie otwieraja mu sie na kompie, pomyslalem ze to zart i tez przez dlugi czas bylem pewny ze predkosc nagrywania nie ma wplywu na odczyt itd. Jednak jak juz mowilem plyte nagrana 4x czyta bez zarzutu, a 12x i szybciej nawet nie tknie... faktycznie moze laser jest brudny, moze plyty za tanie... nie wiem i dlatego dziekuje za rade. w nero grzebac nie bede, a zajme sie plytami i sprzetem. tyle w tej sprawie. jeszcze raz dzieki za porade...
nadal jednka mnie dreczy sprawa predkosci i nieodczytywania plyt... naprawde, wiem jestem przekonany, moja logika bardzo jasno mowi ze nie ma zadnego zwiazku predkosc nagrywania z odczytem plyt lub nieodczytywaniem. Ale jednak jak wytlumaczyc ten fakt ze 4x czyta a 12 nie czyta? mysle ze tlumasznie tego brudnym laserem.... no ma jakis sens, ale w gruncie rzeczy skoro czyta 4x a 12x nie to jednak ma to jakies znaczenie... nie mozna tego tlumaczyc zbiegiem okolicznosci bo plyty nagrane 12x probowalem ponad 10 razy, a 4x co najmniej 20... zawsze odpalalo.
nie wiem co o tym myslec....
moze ktos kiedys znajdzie odpowiedz na te sytuacje.
pozdrawiam