Gdy załamał się rynek softwarowy trzech gigantów: Sun, SCO(UNIX) i Microsoft zaczęło produkować prezerwatywy - Java-kondom, KondomiX and MS-Kondom.
Klient używający Java-kondom narzekał, że prezerwatywa nie 'leży' zbyt dobrze.
Sun odpowiedział: "Poczekaj aż otrzymamy certyfikat ISO. Będą pasowały na każdą 'strukturę', niezależnie od jej wielkości".
Więc klient zmienił prezerwatywy na KondomiX. Jak skończył czytać dodawaną do KondomiX instrukcję, jego żona spała, a on sam zapomniał do czego chciał jej użyć.
W końcu klient zdecydował się na MS-Kondom.
Ze zdziwieniem stwierdził, że jest rewelacyjna! Używał jej szczęśliwy.
Ale po pewnym czasie okazało się, że jego żona jest w ciąży. Klient wkurzył się i złożył zażalenie w Microsofcie.
Po chwili otrzymał od niego odpowiedź:
"Odpowiednia łatka pojawi się wkrótce..."
*********************************************
Dzwoni Zdzichu do pracy:
"Szefie, nie przyjdę dzisiaj do pracy. Naprawdę źle się czuję. Boli mnie głowa, żołądek i w ogóle nie mogę się ruszać."
Na to szef:
"Wiesz, Zdzichu, potrzebuję cię dzisiaj. Kiedy ja tak się czuję, to namawiam żonę na seks. Od razu mi po tym lepiej i mogę iść do pracy. Powinieneś tego spróbować."
Dwie godziny później dzwoni Zdzichu:
"Szefie, spróbowałem tego co pan doradzał i czuję się świetnie! Zaraz będę w pracy. Apropos, ma pan bardzo ładne mieszkanie."
Ostatnio zmieniany przez Reetou : 13.08.2006 o godz. 02:00
|