prympympym a muzyczka gra
muzik jest oki,ale nie zawszem... ja mam problemo. napewno dostane czesc odpowiedzi poczytaj..ble ble ble,ale moze komus sie zachce jeszcze raz pisac bo leniwa ze mnie bestia i szukac mi sie nie chce. oto sprawa:
w kompie mp3, ale w autku na zmieniarce niet chodza te mp3, wiec jak bog przykazal nagrywam sobie cd audio w nerku i wsio gra.ale niezupelnie,bo 1 kawalek wali glosno jak beben a drugi cicho.niby nie problem ale. wpadl ja na pomysl zeby wszystkie kawalki wyrownac na np mpg1 192kbps wspomagane lamem(ale sie napisal).robie w acoustica i pozniej znowu w nero.i gowno.mam wrazenie ze nie oto chodzilo...
ludzie badzcie cierpliwi i wytlumaczcie to jak *****owi!
|