Cytat:
Napisany przez Piterniel
Wlasnie jestem po otwieraniu czakr. Lecialem od dolu (podstawy) do gory (korony). Im wyzej tym czulem takie jakby zdenerwowanie. Jak przed waznym spotkaniem, albo mowa ma sie takie motylki w brzuchu to ja mialem takie cos w okolicach tych miejsc gdzie jest centrum energetyczne. Tak do szyi, tam nie nie czulem, tylko takie jakby rozpieranie od wewnatrz. Tak w ogole to mialem problem z otworzeniem czakry serca, ale sie udalo. Przy czakrze 3-oka poczulem jakby nacisk na okolice nosa. Pozniej korony czulem jakby jakis maly odwaznik padl mi na glowe, lekki bol. Jestem juz po otwarciu i czuje sie bardzo dobrze ;-)
Uzywalem do otwierania muzyki
|
No ja tez otwieralem czakry... Nie wiem co o tym sadzic... Cos czulem w tych miejscach... ale to chyba sila mojej autosugestii [sugerowanie sobie ze sie ma auto

]
No ale muzyczka fajna

Mozna posluchac dla relaksu i odprezenia