Cytat:
Napisany przez prometeusz
jedzonko, spacerek, jedzonko, spacerek i tak w kolo 
@Prezesik musisz mi wybaczyc 
|
A jakie on ma wyjście?
Teraz.
Limit odwiedzin brata wyczerpany.
Wróci na kolację.
Ze spaceru.
Prycza i spać.
Do śniadania.

Potem znowu to samo.
Październik, sesja, spacer,śniada
nie(albo częściej
nie)
Ukraść żarowkę z klatki schodowej.
Udawać brata przy wizycie komornika.
I tak przez kilka lat.
I zostać magistrem.