Cytat:
|
Napisany przez Reetou
Osobiście nie lubię jak ktoś na siłę utrudnia komuś życie.
A taka ankieta jest tego przykładem - jeśli pytania będą zbyt ogólne, to można będzie na nie odpowiedzieć bez czytania. Jeśli zbyt szczegółowe, to nawet po przeczytaniu trudno będzie na nie odpowiedzieć.
Spotkałem się raz z taką ankietką - skończyło się na przeszukiwaniu regulaminu z odpowiednimi frazami. Totalny bezsens.
Jeśli ktoś narusza regulamin, dostaje ostrzeżenie. Jeśli robi to nadal z premedytacją - bana. A kiedy on przeczyta regulamin (i czy w ogóle) jest sprawą drugorzędną.
|
Rowniez sie w pelni zgadzam.
Zgadzam sie rowniez ze stwierdzeniem z podpisu: 'Internet is for porn', choc tylko polowicznie.
Generalnie to jezeli mozna sobie pofilozofowac, to meczy mnie, gdy wszedzie na sile sprawdza sie czlowieka. Testy, sprawdziany, baa, juz nawet niektore ankiety sa coraz bardziej nachalne. Taki test podejrzewam bylby irytujacy dla wszystkich. Jezeli wiec zakladamy ze wiekszosc regulamin czyta, to nie ma sensu testowac, bo irytuje to wszystkich w mniejszym, czy wiekszym stopniu. Jezeli zakldamy ze wiekszosc ludzi nie czyta, to jest inna rozmowa. Tak wiec sprawdzanie kazdego generalnie swiadczy o tym ze zkladamy ze ludzie w wiekszosci regulaminu nie czytaja, a ja osobiscie nie chce z takiego zalozenia wychodzic (nie przekreslajac jego slusznosci - bo o tym nie wiem).
Poza tym. Jaka tragedia sie stanie jak sie ludzie zarejestruja bez zapoznania z reg. I tak normalni ludzie najpierw czytaja pozniej pisza, wiec sami sie zorientuja w zasadach, a nienormalni maja wszystko gdzies, regulaminu znac nie beda, a test przejda tak jak to opisal Reetou. A Ci nienormalni tez sa troche potrzebni. Trzeba czasem przetestowac wycinanie, banowanie, odswiezyc arsenal. Zreszta - my tez czasami potrzebujemy igrzysk
