A czy ty w ogole wiesz Smartek ile kosztuje wyprodukowanie filmu? Przez takie podejscie ("nie szkoda Ci kasy na bilety") kiedys nie bedzie filmow polskich w ogole... To nie ******ony Windows gdzie tworca zarabia na firmach, ktore musza miec legalny system. Tutaj nikt nie jest zobowiazany prawnie do chodzenia do kina - wszyscy ogladaja ******one DVDRip'y i potem rynek wyglada jak wyglada. Filmu nie da sie ocenic dopoki sie za niego nie zaplaci. Jesli byl zly - nie zdenerwuje Cie to az tak bardzo, a jesli byl wybitny nie ucieszysz sie ze tak sensownie zagospodarowales ciezko zarobione pieniadze... Aha, ogladanie "na plazmie" nigdy nie dorowna ekranowi kinowemu, chocby nie wiem jak dobra byla. Podobnie jak nie ma czegos takiego jak 'kino domowe". Kino to nie instytucja, tylko bardziej stan ducha. Na film trzeba wyjsc z domu, przebywac w konkretnym budynku w okreslonej spolecznosci. Nic nie rozprsza Twojej uwagi - skupiasz sie tylko na wielkim ekranie. Tego nie odtworzy zaden chocby nie wiem jak dobry zestaw do domowej projekcji (jedyna sensowna nazwa). Popieram AleX'a - wspierajmy kinematografie! Zachecam do wypadow do kina!
__________________
"Android to syfiasty, zabugowany, irytujący, zaprojektowany przez idiotów, lagujący, udający otwarty i wolny system." - sobrus
Hosting na świetnych warunkach z rewelacyjnym wsparciem:
|