Oczywiscie.
Kazdy ma inna dlon i inne wymagania.
Ja, po przesiadce z noname'owej myszki kilka lat temu na mx700 doznalem szoku.., teraz wiem, ze nie kupie innej myszki niz Logitech, a najlepiej jakby mozna bylo zostac przy serii MX ;-).
Mam duze lapska (wieksze od ojca).
A jak mysz jest ciezka mam wrazenie, ze jest wtedy po prostu porzadnie i dobrze wykonana - nic nie trzeszczy i mam nad nia pelna kontrole.
Pisalem tez posta jakis czas temu, ze wazna jest _podkladka_ pod gryzonia - im mniejsze tarcie tym mniej sily trzeba wkladac w ruszanie nadgarstkiem.
Niewygodne i dosc meczace to sa TouchPady w laptopach (na dluzsza mete).
Co do MX700/MX518 a MX1000 - ten drugi ma juz inny profil, szczegolnie na kciuka jest wieksze wglebienie (moim zdaniem brakowalo tego w tamtych modelach).
|