Podgląd pojedynczego posta
Stary 07.09.2006, 00:18   #74
aeiouy
Berserk
 
Avatar użytkownika aeiouy
 
Data rejestracji: 02.11.2003
Lokalizacja: Bydgoszcz
Posty: 191
aeiouy zaczyna zdobywać reputację <1 - 49 pkt>
Cytat:
Napisany przez rosol
Najlepiej palic drewnem i weglem wlasnie. Drewno do rozpalenia a potem wegiel do uzyskania wysokiej temperatury i nagrzania pieca. Co do brykietu to hmmm jesli to sie pali tak jak drewno to tak, a jesli to sie żarzy tak jak miał to raczej sie to nie nadaje, bo tylko sobie uwedzisz mieszkanie a i tak bedziesz mial zimno. Generalnie to palisz 3 godzinki i potem zamykasz piec i masz cieplutko przez iles tam godzin. Ile powinienes kupic opalu tego nie wiem... Spytalbym sie dziadka ale nie mam zdolnosci kontaktowania sie z osobami zmarlymi Drzwiczek tez raczej nie dam rady Ci zalatwic
Co do przestrzeni miedzy kafelkami to chyba zwykla fuga wystarczy. Nie pamietam czym dziadek to robil niestety;/ Dla pewnosci zapytaj w sklepie
Co do palenia wogole w piecach, to mile to nie jest... ja mialem w chalupie 4 piece kaflowe + 2 kuchnie kaflowe i w kazdym piecu i kuchni trzeba bylo palic masakra
Piece kaflowe moze i sa tansze od gazu, choc duzo klopotu z nimi, ale ja teraz mam centralne ogrzewanie na wegiel, mial i wole palic i brudzic sie w piwnicy niz w kazdym pomieszczeniu po kolei...


Chłopaki Bardzo dziękuje za informacje. Nawet nie śmiałem pytać o takie rzeczy na forum o nagrywarkach pewnie kupie sobie 50 kg węgla, a drewna trochę mam, bo zerwałem 20 m2 podłogi drewnianej jak przyjdzie mi z gazowni więcej niż 300 zł to dokupie węgla:-)

Pozdrawaim
__________________
Wyidealizowałem się z rozentuzjazmowanego tłumu
http://www.bielskastruga.pl
aeiouy jest offline   Odpowiedz cytując ten post