Witam, mam taki dziwny problem z moją nagrywarką. Po roku bezproblemowego działania nagle przestała czytać/nagrywać jakiekolwiek płyty ( po włożeniu dioda chwilę pomiga i tyle, nie widzi żadnej płyty). Dziwne w tym wszystkim jest to że jak zrobię taki myk: wyłączę kompa, odłączę napęd, włączę kompa, potem znowu wyłączę, włożę napęd to wszystko znowu chodzi (opis trochę łopatologiczny ale chyba wiadomo o co mi chodzi

). Niestety pochodzi w taki sposób parę godzin i znowu jest to samo. Ma ktoś może jakiś pomys?. Z góry dziękuję za propozycje.
p.s. Bios mam najnowszy, nie było żadnych ingerencji z mojej strony, które mogłyby spowodowac problem, nagrywarka przestała działać nagle, podczas ogądania filmu.