Cytat:
Napisany przez Kris
Dzisiaj rano jechałem jak zwykle do pracy Trasa
Łazienkowska. Przede mną, lewym pasem nowiusieńkim BMW jechała
blondynka... Przy prędkości 130 km/h.... siedziała z twarzą tuż
przy lusterku i... malowała sobie rzęsy.
Ledwie na moment odwróciłem głowę, a kiedy spojrzałem znowu na BMW
oczywiście okazało się, że blondynka (wciąż zajęta makijażem!!!) już jest połowa auta na moim pasie!
I chociaż jestem naprawdę twardym facetem, to tak się przestraszyłem,że
i golarka i kanapka wypadły mi z rąk
Kiedy próbowałem kolanami opanować kierowniceTak, aby wrócić na swój
pas ruchu komórka wyleciała mi akurat prosto do kubka z gorącą kawą, który
trzymałem między nogami. Kawa naturalnie się wylała, poparzyła moja
męskość, zrujnowała mój telefon i przerwała bardzo ważną rozmowę!!!
Jak ja nienawidzę kobiet za kierownica.....
|
to nie dowcip - to prawda zaobserwowana na żywo
najpierw stanie w korku na Ostrobramskiej i wtedy ludzie robią wszystko - jedzenie śniadania, picie i malowanie się to norma, facetów z golarkami też już widziałem, kłótnie małżeńskie, szukanie czegoś pod siedzeniem, itd. a potem jak się nie potłuką to na most i 130 km/h
a przez telefony komórkowe to gadają wszyscy i wszędzie...