może to ma związek z pewnym wydarzeniem
po instalacji systemu przed 1 uruchomieniem, leciał taki pasek sobie i pisało tam coś bodajże odnośnie dostosowania systemu do komputera. I polawił się niebieski ekran. Uruchomiłem kompa jeszcze raz (restart) i już tego nie było. Wiem że nie mam boskiego kompa (D1600@1833, 640MB DDR400, GF6800GS 128bit/128MB, HDD WD 120GB, 7200RPM, 8MB Cache), ale na miłość boską, żeby tak się cięło po wyłączeniu aero i innych efektów... dziwne.